O książce: 2020 / Inny świat? Poważnie? Nie spodziewałem się, że zostanę złapany. A jeśli weźmiesz pod uwagę, że wszyscy tutaj patrzą na ciebie jak na nieznane zwierzę, to totalny koszmar. I wygląda na to, że znalazłem wsparcie. Ramię silnego mężczyzny... Ale czy tak jest? A także mały chłopiec, którego przypadkowo znalazłem w lesie, dziwne wizje, srebrny lis z dziewięcioma ogonami. A pojawienie się w mojej głowie osobistego komentatora było niesamowicie przyjemne. Moja schizofrenia wydaje się kwitnąć coraz jaśniej. Hmmm…. Chłopaki, gdzie jest wyjście??